Archive for 25 maja, 2010

Taką piękną powódź zmarnują!

wtorek, 25 maja, 2010

Straszna rzecz taka powódź! Tysiące domów, gospodarstw zalanych czasem kompletnie zniszczonych. Zniszczone sprzęty, maszyny, samochody, infrastruktura, potopione zwierzęta domowe. Suma osobistych tragedii i zniszczeń jest porażająca. Ilość środków, materiałów i pracy, którą trzeba będzie włożyć w naprawę tych szkód astronomiczna. Skąd wziąć na to środki?

Wbrew pozorom katastrofalną powódź można łatwo przekuć w boom gospodarczy i dzięki niej wykonać cywilizacyjny skok do przodu trudny w innych okolicznościach. W jaki sposób? Zostawić ludziom pieniądze i wolność. Taka powódź to rzadko spotykany pretekst – żal go zmarnować! Mamy monstrualny przerost biurokracji i urzędasów – zwolnić siedemdziesiąt procent z nich! Za pensję przeżeraną przez takiego pasożyta można z powodzeniem odnowić jedno zalane gospodarstwo domowe!

Zmniejszyć o osiemdziesiąt procent ilość samochodów służbowych, którymi wożą spasione dupska urzędnicy państwowi wszelkich szczebli – jaka oszczędność!

Obniżyć podatki PIT, VAT i CIT i akcyzę na paliwa. O połowę, co najmniej. Dzięki temu ludzie będą mieli więcej pieniędzy na odbudowę swoich gospodarstw zaś materiały budowlane i inne produkty będą tańsze.

Obniżyć podatki od nieruchomości – spadną koszty wynajmu lokali.

Usunąć dziewięćdziesiąt procent ustaw „regulujących” życie gospodarcze – będzie łatwo budować, remontować, inwestować.

Zlikwidować ZUS. Potaniej o połowę praca, zmniejszy się skokowo bezrobocie a ludziom będzie można więcej płacić.

Tylko w tej chwili można to przeprowadzić – Sejm i Senat się zgodzą, bo „klęska” a okupant, czyli UE też przymknie oko, bo „sytuacja nadzwyczajna”.

A co robi „nasz” rząd? Planuje podatki… podwyższyć! Co prawda jeno najbogatszym, ale oni przerzucą to na swoje produkty i usługi i zapłacą za wszystko powodzianie. Każdy podatek jest przenaszalny – to oczywiste jak 2+2=4 Niestety rządzą nami kretyni…